Ogrzewanie domu kominkiem

Kiedy myślimy o przytulnym i pełnym ciepła domu, często staje nam przed oczami płonący kominek, przygaszone światło oraz zgromadzona wokół ognia rodzina z parującymi kubkami kawy czy herbaty.

Ogień zawsze był symbolem rodziny i bezpieczeństwa. Gromadzili się wokół niego członkowie rodziny, w dawnych czasach był stale podtrzymywany, a jego zgaśnięcie uznawano często za złą wróżbę. Do niedawna kominek był traktowany przede wszystkim jako ozdoba, czy sposób na dogrzanie jednego pomieszczenia. Dziś już wiadomo, że możne w wielu przypadkach zastąpić główne źródło ciepła w domu. Aby mógł w ten sposób funkcjonować, konieczne jest jednak spełnienie kilku warunków.

Aby kominek stał się głównym źródłem ciepła w domu, musi zostać połączony z całą instalacją grzewczą. W ten sposób ciepło jest rozprowadzane do pozostałych pomieszczeń. Zasadniczo stosuje się tu dwa rodzaje instalacji – system dystrybucji gorącego powietrza lub rury transportujące gorącą wodę. W drugim wypadku podgrzewana jest ona przy pomocy tak zwanego płaszcza wodnego kominka. Gorąca woda trafia rurami do grzejników rozmieszczonych w pozostałych pomieszczeniach.

Kominek można w zasadzie zamontować w każdym domu nowo budowanym lub remontowanym. Istnieją jednak przepisy, których należy bezwzględnie przestrzegać, aby użytkowanie go było bezpieczne. Nie może on stanąć w pomieszczeniu o kubaturze mniejszej niż 30 metrów sześciennych. Jednocześnie przeliczenie mocy kominka na objętość pomieszczenia to nie mniej niż 4 metry sześcienne na 1 kilowat energii. Trzeba też dokładnie obliczyć, jakiej mocy nominalnej oraz sprawności wkładu kominkowego potrzebujemy dla konkretnego domu. Najlepiej skorzystać tu z pomocy fachowców, którzy dysponują odpowiednimi tabelami oraz przeliczeniami. Należy pamiętać, że im lepiej izolowany dom, tym mniejsze straty energii a co za tym idzie niższe koszta ogrzewania.

Właśnie one są często wymieniane jako podstawowa zaleta ogrzewania kominkiem. Z jednej strony można się z tym całkowicie zgodzić. Jeśli postawimy jedynie na taki rodzaj ogrzewania, to oszczędności w stosunku na przykład do ogrzewania gazowego są znaczące. Jest jednak jedno małe „ale”. Kominek, podobnie jak piec węglowy jest źródłem ciepła na paliwo stałe. Wymaga więc ciągłego nadzoru oraz kontrolowania czy ogień nie wygasł. W sytuacji, gdy wszyscy domownicy pracują lub uczą się, wychodząc na całe dnie system ten jest zupełnie niewydajny. Po powrocie mamy bowiem wychłodzone pomieszczenia, które trzeba od początku nagrzewać. Nie jest przyjemnym wchodzić w mroźny dzień do zimnego pomieszczenia, na którego rozgrzanie trzeba poczekać przynajmniej godzinę.

Dlatego też popularnym rozwiązaniem jest wykorzystywanie kominka jako uzupełniającego źródła ciepła. Stosuje się go wtedy, gdy domownicy są w domu. Natomiast w czasie ich nieobecności temperatura jest utrzymywana na przykład przez piec gazowy czy olejowy. Pozwala to na zmniejszenie kosztów ogrzewania przy jednoczesnym komforcie użytkowania. Sprawdza się ono znakomicie jesienią czy wiosną, kiedy dom trzeba jedynie dogrzewać gdy temperatura spada.

Kominek to świetny sposób na połączenie przyjemności spędzania czasu wokół ognia z konkretnymi oszczędnościami w ogrzewaniu. Jednak sprawę wykorzystania go jako jedynego źródła ciepła warto dokładnie przemyśleć.

Źródło
Najlepszy katalog firm branży budowlanej DomNet.pl. Szukasz informacji lub danych teleadresowych firmy budowlanej? Znajdziesz ją u nas!