Niektórzy z nas mają tendencję do kładzenia wszystkich przedmiotów codziennego użytku na określonym miejscu, a inni się dziwią, gdyż często przenoszą swoje przedmioty.
Samo wykształcenie w sobie nawyku porządkowania pomieszczenia nie jest trudne i wymaga nieco zaangażowania, ale nie jest sztuką posprzątać i mieć porządek, sztuką jest tak żyć w swoim mieszkaniu, aby jako taki porządek utrzymywał się przynajmniej na pewnym poziomie.
Należy pamiętać, że podłoga jest po to by po niej chodzić, a nie z niej jeść, jak mówią niektórzy, natomiast naczynia służą do korzystania z nich. Przesadna pedanteria może być irytująca, ale podobnie do przesadnego bałaganu i braku wszelkich norm zachowywania czystości.
Jedno jest pewne, rzeczy kładzione na swoich miejscach łatwiej odnaleźć, a poukładane przedmioty sprawiają, że przestrzeni mieszkalnej jest więcej. Regularne ścieranie kurzu zaś zapobiega chorobom układu oddechowego.